Dekada Sobieskiego 1673-1683. Od Chocimia do Wiednia
12 września 2023 roku w budynku głównym Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, odbył się wernisaż nowej wystawy historycznej pod tytułem „Dekada Sobieskiego 1673-1683. Od Chocimia do Wiednia”.
Wydarzeniu towarzyszył wykład prof. dr hab. Marka Tracza Trynieckiego pod tytułem Vir Consilii, traktat Andrzeja Maksymiliana Fredry dedykowany Janowi III Sobieskiemu.
Dekada Sobieskiego 1673-1683. Od Chocimia do Wiednia
7 października 1620 r. podczas odwrotu z wyprawy mołdawskiej po przegranej bitwie pod Cecorą hetman wielki koronny Stanisław Żółkiewski zginął w walce zaledwie 10 kilometrów od granicy Rzeczpospolitej na Dniestrze na wysokości Mohylowa. Wykupione z rąk tureckich ciało hetmana złożono w krypcie kolegiaty pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny oraz św. Wawrzyńca Męczennika i Stanisława w rodzinnej Żółkwi. Na nagrobku umieszczono łaciński cytat Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor (pol. Powstanie kiedyś z kości naszych mściciel) pochodzący z Eneidy. W miejscu bohaterskiej śmierci hetmana Żółkiewskiego (obecnie wieś Bierezowska w Mołdawii, dawniej polska wieś Laszki) jego syn Jan w 1621 roku wzniósł pomnik ozdobiony tablicą ze znanym cytatem Quam dulce et decorum est pro patria mori (Jakże słodko i zaszczytnie jest umrzeć za Ojczyznę).
Podczas pobytów w Żółkwi Teofila Sobieska przychodziła z synami Markiem i Janem do grobu pradziadka, gdzie cała trójka modliła się o spokój jego duszy. Czy Jan Sobieski znał ostatni list swojego pradziadka do Reginy z Herburtów Żołkiewskiej (prababka Jana) w którym pisał do żony …..Bóg czuwać będzie nad nami: a chociażbym i poległ, toż ja stary i na usługi Rzeczypospolitej już nie zdatny, a Pan Bóg wszechmocny da, że i syn nasz, miecz po ojcu wziąwszy, na karkach pohan zaprawi, i chociażby tak było, jak rzekłem, pomści się krwawie ojca swego. Nie dane było pomścić Janowi śmierci ojca. Dostał się do niewoli tureckiej skąd wrócił schorowany i fizycznie wyniszczony. Zmarł w 1623.
A jednak powstał mściciel, który wziął miecz do ręki i pomścił śmierć Stanisława Żółkiewskiego chociażby zwycięstwem pod Chocimiem 11 listopada 1673 r., które przyniosło mu w konsekwencji koronę, czy odnosząc najbardziej spektakularne zwycięstwo w historii polskiego oręża w bitwie pod Wiedniem 12 września 1683 r.
Jan III Sobieski był niezwykła postacią I Rzeczpospolitej. Nie zawsze zwyciężał, ale zawsze potrafił otrząsnąć się w chwilach niepowodzeń, zachować energię i inicjatywę. Stawia go to w panteonie i bohaterów, i władców i najwybitniejszych wodzów w historii Polski.
W 200 rocznicę wyprawy wiedeńskie w 1883 r. w Przemyślu uroczyście odsłonięto pomnik Jana III Sobieskiego dłuta Walerego Gadomskiego. Dzisiaj 12 września 2023 r. w 340 rocznicę, niech ta skromna wystawa „Dekada Sobieskiego 1673-1683” będzie przypomnieniem i hołdem dla wielkiego Polaka, żołnierza, wodza i króla tak miłego sercom mieszkańców Przemyśla i ziemi przemyskiej.