Święci patronowie w czasie morowego powietrza cz. 2 – ŚW. ROCH Z MONTPELLIER
W intencjach dotyczących ustania epidemii i wyzdrowienia z zakaźnych chorób można modlić się również za przyczyną świętego Rocha, który za swego ziemskiego życia niejednokrotnie stykał się z zakaźnie chorymi.
Św. Roch z Montpellier żył i działał w XIV wieku. Nie znamy dokładnie dat i miejsca jego urodzin i śmierci. Według najstarszej biografii, znanej pod tytułem Acta breviora, powstałej w Lombardii około 1430 roku, urodził się w znakomitym domu wójta Montpellier na południu Francji, w kilkanaście lat po ślubie rodziców. Był długo wyczekiwanym, jedynym ich dzieckiem. W momencie przyjścia na świat miał na lewej piersi znamię w kształcie czerwonego krzyża, co według jego opiekunów zapowiadało życie pełne poświęceń i ofiar. Wzrastał w domu rodzinnym otoczony miłością, ale rodzice – starsi już wiekiem – osierocili go, gdy miał około 19 lat. Po ich śmierci funkcję wójta Montpelier zaczął sprawować jego wuj, natomiast Roch sprzedał swój majątek, pieniądze rozdał ubogim, a sam wyruszył na pielgrzymkę do Wiecznego Miasta. Jego wędrówka wypadła na czasy szalejącej epidemii dżumy, dziesiątkującej ludność na południu Francji i w Italii. Podobno wszędzie tam, gdzie w pojawiał się Roch (przekazy mówią, że zanim dotarł do Rzymu odwiedził Florencję, Cesenę, Rimini i Novarę) i zaczynał zajmować się chorymi, zaraza ustawała, a wielu zakażonych odzyskiwało zdrowie. W czasie trwania dżumy w Rzymie uzdrowił między innymi bratanka jednego z kardynałów i został przedstawiony papieżowi. Po trzech latach pobytu w Wiecznym Mieście ruszył w drogę powrotną. W Piacenzy znowu zastał dżumę i zaangażował się do pomocy przy chorych. Niestety – tym razem zaraził się sam. Aby nie zakażać innych, opuścił miasto i zamieszkał w pobliskim lesie. Tam wytropił go pies, który codziennie odwiedzał go, wylizywał mu owrzodzenia na nogach i przynosił jedzenie. Okazało się, że był to pies miejscowego patrycjusza Gotharda Pollastrellego, który zadziwiony zachowaniem zwierzęcia zabierającego mu codziennie ze stołu chleb, odkrył kryjówkę Rocha i zabrał go do swego domu. Roch, pielęgnowany przez Gotharda, odzyskał zdrowie i wyruszył do rodzinnego Montpellier. Niestety, nad jeziorem Lago Magiore koło miejscowości Angera straż graniczna pochwyciła go i osadziła w więzieniu posądzając o szpiegostwo. Po pięcioletnim pobycie w lochu Roch ciężko zachorował i dopiero kapłan, który przybył z ostatnią posługą, zorientował się, że konający został niesłusznie oskarżony i niewinnie skazany. Po śmierci nad ciałem Rocha zaczęła unosić się jasna poświata, co sprawiło, że postanowiono je uroczyście pochować, a podczas obmywania odkryto znamię w kształcie krzyża i rozpoznano, że był krewnym zarówno dowódcy twierdzy w Angerze, jak i wójta w z Montpellier.
W oparciu o najnowszą wiedzę ścierają się dwie hipotezy dotyczące ram chronologicznych, w których żył i działał św. Roch. Według pierwszej, opartej na wspomnianej powyżej anonimowej biografii, Roch z Montpellier żył pomiędzy 1346 a 1376 rokiem, a jego pobyt w Rzymie mógłby przypaść na lata czasowego powrotu papieża Urbana V z Awinionu do Wiecznego Miasta (1367-1370). Biografia ta dokładnie omawia pobyt św. Rocha w Piacenzy i dlatego też istnieją przypuszczenia, że jej autorem może być Gothard Pollastrelli, który najpierw opiekował się świętym, a później został jego przyjacielem i uczniem. Druga hipoteza przesuwa datę urodzenia świętego na rok 1350, a śmierci na 1378 lub 1379, oraz wiąże osobę Rocha z bogatym rodem urzędniczym Rog, ważnym dla Montellier na przełomie XIII i XIV wieku. Według niej langwedockie nazwisko Rog zostało w Italii uznane za imię chrzcielne – Roch. Drugi pogląd jest o tyle błędny, że imię Rochus znane było we Włoszech już przed rokiem 1300.
Uogólniając te przekazy można stwierdzić, że św. Roch był langwedockim pątnikiem, który w trzeciej ćwierci XIV wieku zawędrował do Rzymu, podczas epidemii, pielęgnując po drodze chorych, a podczas powrotu w rodzinne strony, w Piacenzy zaraził się dżumą, wyzdrowiał, a później zmarł w opinii świętości. Pomimo niejasności co do dat i faktów, przekazy dokładnie określają atrybuty ważne dla ikonografii świętego. Są nimi: strój pielgrzyma (laska w dłoni, kapelusz z szerokim rondem, torba i płaszcz – często z muszlami – nałożony na suknię), krwawiące guzy na udach (obnażone nogi świętego widoczne są spod ubrań), pies z chlebem w pysku lub pies liżący rany oraz dziecięcy anioł. Św. Roch jest wspominany 16 sierpnia jako patron zakaźnie chorych i osób, które się nimi opiekują, pielgrzymów, niesłusznie oskarżonych i niewinnie skazanych, więźniów, rolników i ogrodników oraz zwierząt domowych. Czczono go najpierw w rodzinnym Montpellier, skąd w roku 1399 jego relikwie wykradziono do Arles i złożono w kościele oo. Trynitarzy, gdzie do XVII wieku było główne miejsce jego kultu. Natomiast w Italii ośrodkiem kultu jest od XV wieku Wenecja. W tym mieście, przy kościele św. Juliana powstało bractwo św. Rocha, a należący do niego mężczyźni w czasach epidemii opiekowali się chorymi. Członkowie podobnego bractwa, zatwierdzonego w 1499 roku w Rzymie, prowadzili przytułek dla zakażonych i byli niezwykle pomocni w latach epidemii 1522, 1527 oraz 1530. Gdy św. Roch został kanonizowany przez papieża Urbana VIII w roku 1629, na całym świecie – także i w Ameryce Środkowej i Południowej – istniały już kościoły i oratoria pod jego wezwaniem. Wiele świątyń nosi jego wezwanie również i w Polsce; w jej południowo-wschodniej części m.in. w Rzeszowie, Nowym i Starym Sączu, Krościenku, Krakowie, Tarnogrodzie i Krasnobrodzie. Są to zazwyczaj przybytki z bardzo dawną, nawet średniowieczną, metryką. O kościele pw. św. Rocha w Przemyślu wspomina Leopold Hauser w Monografii Miasta Przemyśla. Powstał on wraz ze szpitalem około połowy XVII wieku dzięki fundacji wojewody podolskiego, kasztelana lwowskiego Andrzeja Maksymiliana Fredry (1620-1679), pisarza, żołnierza i historyka, mówcy i polityka zasłużonego dla Przemyśla i ziemi przemyskiej, fundatora m.in. Kalwarii Pacławskiej. Wybudowano go na polecenie Fredry wewnątrz murów miejskich przy bramie lwowskiej, niedługo po tym, jak spłonął w roku 1638 średniowieczny kościółek i szpital pw. św. Ducha, który znajdował się poza umocnieniami miasta. Według Hausera kościół i szpital św. Rocha został rozebrany w drugiej połowie XVIII wieku.
W zbiorach Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej osoba św. Rocha nie ma godnej reprezentacji. Wśród zabytków etnograficznych MNZP znajduje się niewielka (32 x 16 x 7 cm) rzeźba przedstawiająca świętego z aniołem i psem. Wykonał ją w pierwszej połowie XX wieku z lipowego drewna nieznany twórca ludowy z okolic Jarosławia. Dobrym przykładem ikonografii św. Rocha, ale już spoza zbiorów muzealnych, jest figura świętego w gotyckiej kaplicy pw. św. Małgorzaty w Bad Hall w Górnej Austrii oraz płaskorzeźba z drewna gruszy służąca do dekoracji dzwonów w przemyskiej ludwisarni Ludwika Felczyńskiego, którą w latach 20. XX wieku wykonał rzeźbiarz Jan Kasperski.
Marta Trojanowska
Wybrana bibliografia:
Św. Roch, [hasło w:] Święci na każdy dzień, Kielce 2011, s. 588-590;
Roch patron przeciw zarazie, [w:] Żywoty świętych pańskich na wszystkie dnie roku, Mikołów – Warszawa 1910, s. 806-809;
L. Hauser, Monografia miasta Przemyśla, 1882, reprint z 1991; https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Saint_Roch, dostęp: 10.05.2020.