Boże Ciało i brzozowe gałązki
Święto Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa nazywane Bożym Ciałem zawsze obchodzone jest w czwartek, 11 dni po Zielonych Świątkach i 60 dni po Wielkanocy. Dziś o wyjątkowości tego święta stanowią procesje do czterech ołtarzy. Ołtarze te są pięknie udekorowane kwiatami i przybrane zielonymi drzewkami, najczęściej brzozowymi gałęziami.
Brzoza w tradycji ludowej była postrzegana jako symbol odradzającego się życia, mocy witalnych, wiosny i płodności ze względu na jej plenność. Jedno drzewo rosnące na skraju lasu potrafi w krótkim czasie stworzyć dookoła gaj brzozowy. Brzozę uznawano za drzewo kobiet, zwłaszcza młodych dziewcząt. Ludowe opowieści akcentują związek tego drzewa z młodością, czystością, dziewiczością. Brzoza była również wykorzystywana w obrzędach podbudzania sił witalnych wszystkich istot. Uderzano witkami brzozowymi krowy wypędzane na pierwszy wypas, smagano dziewczęta w czasie obrzędów Wielkanocy, wbijano w pola uprawne.
Brzozom od zawsze przypisywano magiczną i apotropeiczną moc, a także ogromne znaczenie w rytuałach dorocznych i rodzinnych. W folklorze polskim gestem zachęcającym do zalotów było wręczanie gałązki brzozowej. Z brzozy wykonywano kołyski dla dzieci, wierząc, że zapewni im to ochronę przed urokami i „złym spojrzeniem”. Zielone gałązki tego drzewa były obecne w rytuałach weselnych, gdzie poza magicznym zapewnieniem powodzenia nowożeńcom były ochroną przed czyhającymi na nich zagrożeniami i złośliwością złych duchów w czasie obrzędów przejścia. W szczególnych momentach cyklu rocznego rózgami brzozowymi odstraszano i odpędzano demony i siły nieczyste. Brzozę sadzono na grobach zmarłych lub robiono z niej krzyże, gdyż wierzono, że pomaga w kontaktach z zaświatami. Zielonymi gałązkami brzozy od zawsze majono dom i zagrodę na Zielone Świątki oraz dekorowano ołtarze na Boże Ciało. Gałązki brzozy, liście i sok miały kiedyś duże znaczenie, zwłaszcza w zabiegach leczniczych i gospodarskich. Współcześnie nadal przy chorobach skóry, pęcherza, schorzeniach reumatycznych wykorzystywane są liście tego drzewa. Napar z liści brzozy wzmacnia odporność i pomaga usunąć toksyny z organizmu.
W Boże Ciało, zwyczaj odłamywania zielonych gałązek brzozy tuż po odwiedzeniu ołtarza przez kapłana i procesję ma swe źródło w pradawnych wierzeniach przedchrześcijańskich. Gałązki z brzozy zabrane z ołtarza miały niezwykłą dobroczynną moc. Ich specjalnym zadaniem była ochrona przed burzami, czarami i złymi urokami. Do dnia dzisiejszego mocno zakorzenione jest przeświadczenie o dobroczynnych właściwościach brzozy wziętej z ołtarza w Boże Ciało, więc po uroczystości, uczestnicy często odłamują gałązki, którymi są przystrojone ołtarze i zabierają do domu, wierząc, że są źródłem Bożego błogosławieństwa, przyczynią się do lepszego urodzaju i chronią przed burzami. Dawni mieszkańcy wsi wykorzystywali gałązki brzozy przede wszystkich do zabiegów o charakterze agrarnym, miały przynosić urodzaj i błogosławieństwo. Wtykali je w ziemię na granicy pól, aby zabezpieczały zasiewy przed burzami, gradem, ulewami, chorobami i szkodnikami. Wkładali pod strzechy, w ściany domu i zabudowań gospodarskich by chroniły przed pożarem i innymi niszczycielskimi żywiołami. Wiara w ochronną moc brzozy łączy się ze śpiewem w czasie procesji Bożego Ciała suplikacjami: Od powietrza, głodu ognia i wojny – zachowaj nas Panie. Cały rok te gałązki przechowywano włożone za święty obraz, by chroniły od pożaru. Współcześnie przynoszone do domu gałązki brzozy mają chronić przed wszystkimi żywiołami i nieszczęściami. Są przypomnieniem, że sam Jezus „zagrody nasze widzieć przychodzi”.
dr Małgorzata Dziura