MPS-6171
Typ obiektu: grafika |
Nazwa / tytuł: Styczeń – Januarius
Datowanie zabytku: 2 poł. XVII w.
Autor / warsztat: Scolari Stefano (wydawca) i monogramista P.T. (rytownik), wg obrazu Joachima von Sandrarta
Miejsce powstania / znalezienia: Włochy(?), Wenecja(?)
Technika wykonania: miedzioryt |
Materiał: papier żeberkowy | farba drukarska |
Wymiary zabytku: 29,1 x 24,4 cm
Rodzaj: zbiory sztuki
Numer inwentarza: MPS-6171
Opis zabytku:
Grafika wycięta jest z większej karty. Kompozycja przedstawia ciepło ubranego starca siedzącego w fotelu, we wnętrzu, grzejącego się przed kominkiem. Mężczyzna ukazany jest z lewego profilu, lecz twarz zwróconą ma ku widzowi. Ubrany jest w szatę z długimi rękawami obszytymi futrem, ramiona okrywa futrzana szuba, a głowę ogrzewa czapka, również futrzana, z wysokim, rozciętym z przodu otokiem. W rozcięciu widać ozdobną broszę. Na pierś starca spływa długa, jasna broda. Siedzi on tuż przed buchającym z kominka ogniem, wyciągając w jego kierunku ręce. Z boku kominka wisi miech, a nad nim pęk cebuli. Obok fotela leży pożywienie: taca z mięsem i chleb oraz flakon ozdobiony rozetkami. Przy tacy leży otwarta mała książka. Po prawej stronie kompozycji, za plecami starca widać portal z przedstawieniem zodiakalnego Wodnika w postaci trytona. W portalu ukazany został zimowy pejzaż z zamarzniętym lustrem wody, na którym bawią się postaci: jedne jadą w ciągniętych przez konia saniach w formie łabędzia, inne ślizgają się na łyżwach.
Rycina jest jedną z cyklu grafik ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej z przedstawieniami miesięcy. Jest to zbiór niekompletny, zawierający alegorie: Stycznia, Lutego, Marca, Kwietnia, Maja, Czerwca, Lipca, Sierpnia i Listopada. Jak łatwo zauważyć, do kompletu brakuje Września, Października i Grudnia. Pierwowzorami graficznych kompozycji są obrazy niemieckiego malarza Joachima von Sandrarta (1606-1688), który w latach 1642-1643 namalował cykl alegorii dwunastu miesięcy dla bawarskiego elektora Maksymiliana I do jego pałacu w Schleissheim.
Wkrótce potem, a mianowicie już w 1645 roku, malarskie alegorie miesięcy zreprodukowane zostały w technice miedziorytu przez rytowników niderlandzkich: Jeremiasa Falcka (1609/10-1677), Theodora Mathama (1605/06-1676), Jonasa Suyderhoefa (ok. 1613-1686) oraz Reiniera von Persyna (1614-1668) i w tej formie rozpowszechnione. Każda grafika opatrzona została nazwą miesiąca i komentarzem w języku łacińskim. Owe komentarze to teksty Caspara Barleusa (1584-1648), holenderskiego polihistora, humanisty, teologa, poety i historyka, który w 1628 roku opublikował dzieło Poemata. Jego druga część zawiera m.in. teksty o każdym z dwunastu miesięcy w powiązaniu ich ze znakami zodiaku, położeniem słońca i czynnościami typowymi dla danego miesiąca. I to te dwuzwrotkowe sentencje wykorzystane zostały jako dopełnienie graficznych kompozycji.*
Kompozycje miedziorytów ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej są jednak odwrócone w stosunku do swych pierwowzorów, a zachowane na dwóch z nich sygnatury wskazują na autorstwo innych rytowników, niż wymienionych powyżej, co oznacza, że są to kopie graficznych reprodukcji obrazów. Dwie grafiki zachowały się w całości, z łacińskim tekstem. Są to Luty i Maj. Z pozostałych wycięta została tylko figuralna kompozycja. Obie ryciny sygnowane są przez Stefano Scolariego (1652-1691), włoskiego grafika, kartografa i wydawcę z Wenecji, który w przypadku omawianych prac pełnił tę drugą rolę, o czym świadczy napis na Alegorii Maja: A preso il Scolari in Venezia [zrobił/zebrał Scolari w Wenecji] oraz monogramistę P.T. lub P.F. Stąd możemy przypuszczać, że pozostałe grafiki były sygnowane tak samo.
Graficzny zbiór alegorii miesięcy został podarowany przemyskiemu muzeum przez Helenę Dąbczańską przed druga wojną światową. Być może pierwotnie cykl był kompletny.
Miesiące, podobnie jak pory roku, były bardzo popularnymi tematami przez swą narracyjność. Aby je zilustrować często nadawano im ludzką postać, przedstawiano charakterystyczne dla danego miesiąca zajęcia, czynności rolnicze, dodawano kwiaty kwitnące w danym czasie, owoce i warzywa zbierane o tej porze. Był to rodzaj ilustrowanego kalendarza, pokazującego zmienność czasu, ale też jego cykliczność. Bardzo często, już od średniowiecza, przedstawiano motywy astrologiczne, jak znaki zodiaku, które mówiły o położeniu słońca na niebie w przedstawianym miesiącu. W okresie baroku umiłowanie do wieloznaczności i rozbudowanej narracji spowodowało, że z lubością zaczęto wykorzystywać symbole, które dawały możliwość przekazywania bogatej treści, ukrytej w zwykłych przedmiotach.
* Kompletny zbiór grafik niderlandzkich rytowników znajduje się m.in. w zbiorach Gabinetu Rycin Biblioteki Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie (nr inw. BGR.003421, BGR.004364.01 – 11).
Bibliografia:
- U. Thieme, F. Becker, Allgemeines Lexikon der bildenden Künstler von der Antike bis zur Gegenwart, t. 11, München/Leipzig 1992, s. 213-214; t. 24, München/Leipzig 1992, s. 238-239; t. 26, München/Leipzig 1992, s. 447-448; t. 30, München/Leipzig 1992, s. 399; t. 32, München/Leipzig 1992, s. 328.
- C. Ripa, Ikonologia, Kraków 1998, s. 277-278.
- Wielka Encyklopedia PWN, t. 3, Warszawa 2001, s. 236.
- M. Battistini, Leksykon historia, sztuka, ikonografia. Symbole i alegoria, Warszawa 2005, s. 47-59.
- M. Trojanowska, D. Zahel, Dary Heleny Dąbczańskiej, w: A. Sarkady (red.), 100 na 100. Katalog wystawy jubileuszowej Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej 1909-2009, Przemyśl 2010, s. 96-98.
- http://www.schloesser-schleissheim.de/deutsch/neu_schl/raum30-33.htm (dostęp 13. 05. 2020)
- http://www.let.leidenuniv.nl/Dutch/Latijn/Barlaeus28.html#CBb507a (dostęp 24. 11. 2020)
Katarzyna Winiarska